Justyna i Patryk to narzeczeni, którzy wcielili się w role państwa młodych podczas naszej pierwszej stylizowanej sesji ślubnej. Mieliśmy okazję ją zorganizować w niesamowitym obiekcie „Dworzyszcze Wola”. O makijaż zadbała znakomita wizażystka – Klaudia Mendyk, natomiast fryzurą zajęła się zdolna – Oliwia Łygan. Obie dały z siebie wszystko i odmieniły Justynę w przepiękną pannę młodą. Patryk poznał ukochana z trudem ale nie ukrywał swego zachwytu.
Sesja plenerowa choć stylizowana to pozwoliła parze poczuć się jak gdyby ich ślub był już w zasięgu ręki, z pewnością pobudziła wyobraźnie i zachęciła do działania. Staraliśmy się, by czuli się jak najbardziej komfortowo, podeszli na luzie do swojego zadania, po prostu byli naturalni. I nieskromnie przyznamy, że osiągnęliśmy ten pożądany przez nas efekt! Lepszej pogody na jesień nie mogliśmy sobie wymarzyć.
A co do samego obiektu, to zachwycił on chyba nas wszystkich, ogromny teren, przepiękna okolica wręcz idealna na przyjęcia weselne, imprezy rodzinne. Z pewnością zrobi wrażenie na Waszych gościach. Cisza i spokój, które panują wokół dodają jeszcze większego uroku temu miejscu. Aż ciężko pomyśleć, że to wszystko mamy raptem 20 km od naszego Krakowa.